Pary japońskie chcą mieć syna
W tradycji wschodniej syn jest znacznie bardziej wyczekiwanym i upragnionym potomkiem, aniżeli córka. Współcześni Japończycy chcąc jednak spłodzić potomka płci męskiej odwołują się do tradycyjnych, chociaż wydawać by się mogło nieco dziwnych zwyczajów.
Para Młoda na noc poślubną wynajmuje pokój hotelowy z wielkim łożem. Jednak na noc przed uroczystością zawarcia małżeństwa zapraszają tam sowich znajomych, którzy mają już syna.
Para taka, która posiada już męskiego potomka, ma spędzić wspólną noc na łóżku nowożeńców, ma to przynieść im szczęście w płodzeniu syna. Płodność ich znajomych ma tym samym zostać przekazana Młodej Parze.
Jednak nie jest to jedyny ślubny zwyczaj w kulturze japońskiej. Popularne jest tam także dołączanie kopert do zaproszeń na uroczystość zaślubin.
Goście są tym samym proszeni o przekazanie prezentu w formie pieniężnej. Gdy ofiarują małżonkom pieniądze wpisują się do pamiątkowej księgi.
Jest to wyraz uznania i szacunku z ich strony. Sytuacja, kiedy goście nie wpisują się do księgi i nie obdarowują nowożeńców pieniędzmi jest uważana za obraźliwą.
www.wodnbp.edu.pl
Przeczytaj również: Jak przygotować się do zdjęcia pantomograficznego?
Przeczytaj również: Czym jest metoda All on 6 i jakie są jej zalety?
Przeczytaj również: Czy wynajem busa jest opłacalny dla małych grup?
Polecane artykuły
Trendy wnętrzarskie na jesień
Jesień to ta pora roku, którą kocha się lub nienawidzi. Trudno jest bowiem czuć do niej coś innego z uwagi na jej charakterystyczną specyfikę. Jej przeciwnicy nie lubią wszechobecnego deszczu, porywistych wiatrów, chłodnych wieczorów i coraz ciemniejszych dni. Z kolei wielbiciele jesieni doceniają
Dlaczego warto zmieniać środki transportu poruszając się w mieście? Czemu najlepszym z nich może okazać się rower?
Tłok w miastach, wieczne korki nie jednej osobie każdego ranka wieczoru grają na nerwach. Szansa płynnego przejazdu samochodem w godzinach od siódmej rano do siedemnastej, a czasem nawet i dłużej są raczej marne. Dlatego nie zawsze wybór samochodu jako jedynego pojazdu, dzięki któremu poruszamy s